od bieżącej strawy medialnej i zawodowej, zastanowić nad sobą i światem, trochę odżywić i rozmasować obolały mózg. Proponujemy znaleźć sobie wygodne, zaciszne miejsce i przeczytać, choćby na raty, zbiór wybranych przez nas esejów, budowanych zwykle wokół najważniejszych książek i debat ostatniego czasu. Piszemy o tym, co dziś zajmuje i umysłowo podnieca historyków, socjologów, informatyków, ekonomistów, lekarzy, politologów, dziennikarzy, matematyków i innych kolegów-inteligentów. Dlatego, półżartem, nazwaliśmy nasz dodatek "Niezbędnikiem inteligenta".<br><br>Szkoda urlopu na czytanie byle czego, a lektura ważnych, ciekawych i dobrze napisanych tekstów to przecież czysta przyjemność. Niezbędny dodatek do innych przyjemności wakacyjnych.<br><br>Udanego urlopu</><br><br><div1><br><br><tit>Niezbędnik inteligenta: Na lewo od