Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
moim piosenkom powracam do krainy marzeń. Nie chciałabym, żeby wszyscy mieli takie same marzenia jak ja, ponieważ czułabym się wtedy jak osoba okradziona z czegoś bardzo cennego.
COSMO: Co podczas pisania ma na ciebie większy wpływ - męskie, pięknie zbudowane ciało i mięśnie czy umysł?
S.S.: Zawsze umysł.
COSMO: Nie podnieca cię widok potężnych męskich mięśni?
S.S.: Za kogo ty mnie masz? Dobrze zbudowany mężczyzna nie jest obrzydliwy, ale nie w moim guście. Przecież nie rozmawiasz i nie kochasz się tylko z ciałem. Ale wiem, że są kobiety, które szaleją na widok umięśnionego faceta. Jeśli jest im z tym dobrze
moim piosenkom powracam do krainy marzeń. Nie chciałabym, żeby wszyscy mieli takie same marzenia jak ja, ponieważ czułabym się wtedy jak osoba okradziona z czegoś bardzo cennego. <br>COSMO: Co podczas pisania ma na ciebie większy wpływ - męskie, pięknie zbudowane ciało i mięśnie czy umysł?<br>S.S.: Zawsze umysł.<br>COSMO: Nie podnieca cię widok potężnych męskich mięśni?<br>S.S.: Za kogo ty mnie masz? Dobrze zbudowany mężczyzna nie jest obrzydliwy, ale nie w moim guście. Przecież nie rozmawiasz i nie kochasz się tylko z ciałem. Ale wiem, że są kobiety, które szaleją na widok umięśnionego faceta. Jeśli jest im z tym dobrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego