Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
więcej meczów niż pan.
Jakoś nie spotkałem pana na debiucie Niedzielana w Amsterdamie...
- W Nowym Jorku i Chicago transmitują spotkania z całej Europy. Widziałem mecze Niedzielana i Dudka. Ze wszystkim jestem na bieżąco. Nawet wiem o tych młodych, których lansujecie: Podolskim i tym drugim...
... Delurze.
- Właśnie. Nie ma czym się podniecać. Podolski chce grać dla Niemiec. Co ja mogę więcej zrobić? Przecież rozmawiałem z nim. Sami mnie z nim połączyliście.
Ale Delura chce grać dla Polski...
- Edek Klejndinst porozumiał się z nim i z jego rodzicami. Jak Michał będzie miał polski paszport, to wrócimy do tematu. Przecież ja mu papierów nie
więcej meczów niż pan.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Jakoś nie spotkałem pana na debiucie Niedzielana w Amsterdamie...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- W Nowym Jorku i Chicago transmitują spotkania z całej Europy. Widziałem mecze Niedzielana i Dudka. Ze wszystkim jestem na bieżąco. Nawet wiem o tych młodych, których lansujecie: Podolskim i tym drugim...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;... Delurze.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Właśnie. Nie ma czym się podniecać. Podolski chce grać dla Niemiec. Co ja mogę więcej zrobić? Przecież rozmawiałem z nim. Sami mnie z nim połączyliście.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale Delura chce grać dla Polski...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Edek Klejndinst porozumiał się z nim i z jego rodzicami. Jak Michał będzie miał polski paszport, to wrócimy do tematu. Przecież ja mu papierów nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego