Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
prawa była złamana, a wie pani, ja jestem praworęczna, zawsze jakoś tak zawsze bardziej ta prawa strona jest chyba u mnie wyćwiczona. I ciężko mi jest na tą lewą nogę się...
Ale rewelacyjnie. Ja wstaję na przykład na prawą nogę...
Ale może to trzeba wyćwiczyć? Bo nie będę wiecznie się podpierała, no.
To nie sprawia, to nie sprawia problemu, po prostu...
A była pani na festynie?
Nie, wczoraj?
Nie, w piątek.
W piątek w Milanówku?
No. Była pani? No i jak się podobały ognie sztuczne?
No.
Bo mnie się bardzo podobały. Przepiękne. Nie była pani, pani Dorotko?
Nie, nie byłam. Ja
prawa była złamana, a wie pani, ja jestem praworęczna, zawsze jakoś tak zawsze bardziej ta prawa strona jest chyba u mnie wyćwiczona. I ciężko mi jest na &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; lewą nogę się... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale rewelacyjnie. Ja wstaję na przykład na prawą nogę... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale może to trzeba wyćwiczyć? Bo nie będę wiecznie się &lt;overlap&gt;podpierała, no.&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To nie sprawia, to nie sprawia problemu, po prostu... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A była pani na festynie? &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;vocal desc="sigh"&gt; Nie, wczoraj? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, w piątek. &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;W piątek w &lt;name type="place"&gt;Milanówku&lt;/&gt;? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No. Była pani? No i jak się podobały ognie sztuczne? &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bo mnie się bardzo podobały. Przepiękne. Nie była pani, pani Dorotko? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie, nie byłam. Ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego