Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 37
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Nie to jednak wzbudziło podejrzenia nowotarskich funkcjonariuszy. Dziwna wydała im się czapka policjanta. Brakowało na niej bowiem orzełka. W trakcie rozmowy byli coraz pewniejsi swych podejrzeń.
W czasie przeszukania samochodu policjanci znaleźli dwie oryginalne czarne bluzy z napisem "policja", pałkę i broń gazową. Ślązak miał przy sobie także fałszywe pieczątki, podrabiane prawo jazdy oraz pieczątki wskazujące, że czasem bywa prezesem firmy, kiedy indziej - doktorem nauk. Okazało się, że Andrzej F. znany jest już policji dzięki podobnym przestępstwom w innych rejonach Polski.
Pechowy Ślązak wraz ze swoją towarzyszką spędził noc w nowotarskim areszcie. Policjanci pozwolili mu nie ściągać "służbowego" odzienia. Na razie
Nie to jednak wzbudziło podejrzenia nowotarskich funkcjonariuszy. Dziwna wydała im się czapka policjanta. Brakowało na niej bowiem orzełka. W trakcie rozmowy byli coraz pewniejsi swych podejrzeń.<br>W czasie przeszukania samochodu policjanci znaleźli dwie oryginalne czarne bluzy z napisem "policja", pałkę i broń gazową. Ślązak miał przy sobie także fałszywe pieczątki, podrabiane prawo jazdy oraz pieczątki wskazujące, że czasem bywa prezesem firmy, kiedy indziej - doktorem nauk. Okazało się, że Andrzej F. znany jest już policji dzięki podobnym przestępstwom w innych rejonach Polski.<br> Pechowy Ślązak wraz ze swoją towarzyszką spędził noc w nowotarskim areszcie. Policjanci pozwolili mu nie ściągać "służbowego" odzienia. Na razie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego