się, że nie istnieje.</intro><br>Filmowa historia, oparta na losach ostatniego księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV Hochberga, została niemal w całości nakręcona w autentycznych wnętrzach zamku w Pszczynie, który należy do niewielu dziś w Europie rezydencji arystokratycznych zachowanych w takim stanie, w jakim były na przełomie XIX i XX wieku. Na podstawie oryginalnych zdjęć sprzed prawie stu lat odtworzono ówczesny wystrój książęcych apartamentów, wykorzystując historyczne wyposażenie zamku: meble, obrazy, bibeloty, trofea myśliwskie i rzeźby.<br>- Kuchnia pokazana na filmie powstała jednak w łódzkim atelier i była wzorowana na wnętrzach, jakie przedstawia stara pocztówka z moich prywatnych zbiorów - opowiada dr Janusz Ziembiński, dyrektor Państwowego