tendencji, które "wchodziły" do naszego życia artystycznego, ale także wobec tych, które już się w nim "zadomowiły". <br>Trudno w oparciu o wyrwane z kontekstu szerokiej działalności galerii przykłady mówić o jej ważkości. Omówione pobieżnie dwie ostatnie wystawy Galerii Nowej umieszczone są bowiem w długim szeregu prezentacji, które nie mogą być podsumowywane na zasadzie prostego dodawania kolejnych ekspozycji. Ich autentyczną wartością jest ładunek myślowy łączący je wszystkie w spójną, aczkolwiek nie schematyczną, całość.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;page nr=14&gt; &lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;film <br>KOSZTY WŁASNE&lt;/&gt; <br>&lt;au&gt;Janusz Kijowski&lt;/&gt;<br><br><br>Każdy kolejny film Grzegorza Królikiewicza wchodzi na nasze ekrany w aurze wydarzenia <br>artystycznego wysokiej rangi. Królikiewicz kręci filmy inne niż wszyscy. Za każdym też