Typ tekstu: Książka
Autor: Bielecki Michał
Tytuł: Siostra komandosa
Rok: 1997
mi do zrozumienia, że ma o to do mnie żal; zresztą połowa dozorców nocnych, których zatrudniał, miała znacznie gorszą przeszłość - pracowali w tamtych czasach w służbie bezpieczeństwa. Jurek po prostu postawił nad przeszłością wielki krzyż, lecz nie dałbym głowy, że zakładając pierwszą w mieście prywatną agencję ochrony, nie kierował się podświadomie chęcią stworzenia czegoś na kształt przeciwwagi dla aparatu, który przeszedł z ustroju do ustroju bez głębszych przemian, nawet bez poważniejszej próby oczyszczenia swoich szeregów.
Pojechałem na parking przed dworcem, włożyłem kartę do parkomatu, zaprogramowałem na godzinę i poszedłem na plac targowy. Był zlokalizowany w dość dziwnym miejscu. Kiedyś stał tam
mi do zrozumienia, że ma o to do mnie żal; zresztą połowa dozorców nocnych, których zatrudniał, miała znacznie gorszą przeszłość - pracowali w tamtych czasach w służbie bezpieczeństwa. Jurek po prostu postawił nad przeszłością wielki krzyż, lecz nie dałbym głowy, że zakładając pierwszą w mieście prywatną agencję ochrony, nie kierował się podświadomie chęcią stworzenia czegoś na kształt przeciwwagi dla aparatu, który przeszedł z ustroju do ustroju bez głębszych przemian, nawet bez poważniejszej próby oczyszczenia swoich szeregów.<br>Pojechałem na parking przed dworcem, włożyłem kartę do parkomatu, zaprogramowałem na godzinę i poszedłem na plac targowy. Był zlokalizowany w dość dziwnym miejscu. Kiedyś stał tam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego