ziarnkiem gorczycznym odrzuconym ze wzgardą, z którego wyrośnie drzewo przyszłej sztuki?<br>Sztuka przyszłości? Nic o niej nie wiemy, jej nieprzewidzialność jest istotą wszelkiej autentycznej twórczości. Obok <orig>niagary</> produkcji abstrakcyjnej, obok jej artystów i całej tłuszczy ich naśladowców, jej zawrotnych dziś sukcesów, obok potoku pysznych i kategorycznych manifestów płyną jeszcze nurty podziemne i istnieją ciche źródła, ku którym trzeba się nisko schylić, żeby ich smak poznać.<br>Chiński poemat z epoki Song mówi: "<q>Sztuka stwarza coś, co jest ponad kształtem rzeczy, chociaż jej znaczenie polega na tym, by zachować kształt rzeczy</>".<br><name type="person">Maisons-Laffitte</>, luty 1960 r.<br><br><br><tit>O Stanisławie Brzozowskim</><br>Niezrozumiały był przede wszystkim