Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
Ale to trzeba zorganizować.
- Z drugiej strony to właśnie, biorąc pod uwagę, że, żeby to zorganizować.
- Nie wiem, nie sięgam swoją myślą tak daleko.
- No, więc mnie to też przerosło.
- Tym bardziej, że dni następne są tak różne i tak się zmienia wszystko, że nie wiem, ale nie wiem, czy pojadę, niezależnie od tego, tego, czy blisko, czy daleko.
- No, pewnie. No, mam nadzieję, że z tej książeczki nie czytałaś samych tych najczarniejszych?
- Nie, ja trochę przejrzałam, wiesz, tak szczerze mówiąc, to nie czytałam jej tak od podszewki do podszewki, tylko tak sobie przekartkowałam...
- ...No, bo to jest do takiego kartkowania
Ale to trzeba zorganizować.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - Z drugiej strony to właśnie, biorąc pod uwagę, że, żeby to zorganizować.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie wiem, nie sięgam swoją myślą tak daleko.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - No, więc mnie to też przerosło.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tym bardziej, że dni następne są tak różne i tak się zmienia wszystko, że nie wiem, ale nie wiem, czy pojadę, niezależnie od tego, tego, czy blisko, czy daleko.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - No, pewnie. No, mam nadzieję, że z tej książeczki nie czytałaś samych tych najczarniejszych?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie, ja trochę przejrzałam, wiesz, tak szczerze mówiąc, to nie czytałam jej tak od podszewki do podszewki, tylko tak sobie przekartkowałam...&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - ...No, bo to jest do takiego kartkowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego