wokandy Nieopłacalna oszczędność</tit><br><br>45-letnią krakowiankę, pracownicę służby zdrowia, której umiejętności szczególnie doceniały panie w obliczu rozwiązania, najlepiej relaksowały wycieczki po górach i dolinach. Samochód miała nowoczesny i obszerny, wobec czego często, poza swoją kilkunastoletnią latoroślą, zabierała z sobą inne zaprzyjaźnione osoby, zafascynowane podobnie jak ona naszym Miastem-Kandydatem.<br>Rodzaj pojazdu, jak i częstotliwość tych wypraw mogłaby sugerować, że ich organizatorka posiada pewien luz finansowy i stać ją na ogólnie przyjęte stawki za parkowanie. Pani G. K. była jednak - jak przystało na mieszkankę podwawelskiego grodu - z gruntu osobą oszczędną, wobec czego - jak później wielokrotnie to podkreślała - zawsze, kiedy przyjeżdżała do Zakopanego