Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
tego ostatniego zdania dzieci niech nie notują).
"Tatuś naszej dzielnej gromadki postanowił wysłać swoje pociechy na wakacje. Czworo młodszych miało pojechać na kolonie do miejscowości A, odległej od stolicy Eufonii o tyle kilometrów, ile wynosi iloczyn lat Eulalii i Euzebii dodany do iloczynu lat Euzebiusza i Eugeniusza. Czworo starszych miało pojechać na kolonie do miejscowości B, odległej od stolicy Eufonii o podniesioną do drugiej potęgi różnicę iloczynów lat Eufrozyny i Eustachego oraz lat Eugenii i Eufemii.
Pociąg kolonijny do miejscowości A wyjeżdżał ze stolicy Eufonii we wtorek o godzinie 8.15 wieczorem, a zwykł pokonywać trasę z przeciętną prędkością 45 km
tego ostatniego zdania dzieci niech nie notują). <br>"Tatuś naszej dzielnej gromadki postanowił wysłać swoje pociechy na wakacje. Czworo młodszych miało pojechać na kolonie do miejscowości A, odległej od stolicy Eufonii o tyle kilometrów, ile wynosi iloczyn lat Eulalii i Euzebii dodany do iloczynu lat Euzebiusza i Eugeniusza. Czworo starszych miało pojechać na kolonie do miejscowości B, odległej od stolicy Eufonii o podniesioną do drugiej potęgi różnicę iloczynów lat Eufrozyny i Eustachego oraz lat Eugenii i Eufemii.<br>Pociąg kolonijny do miejscowości A wyjeżdżał ze stolicy Eufonii we wtorek o godzinie 8.15 wieczorem, a zwykł pokonywać trasę z przeciętną prędkością 45 km
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego