bogatych krajów <name type="org">Unii</>, to <name type="place">Polska</> straci na tym najbardziej. Nie skorzysta na integracji tak, jak niegdyś <name type="place">Hiszpania</>, <name type="place">Irlandia</> czy <name type="place">Grecja</> - ostrzegł.<br><name type="person">Strauss-Kahn</> wykluczył jednak szantaż, apelując raczej o zrozumienie, że każdy kraj <name type="org">Unii</> musi odnosić korzyści z integracji, jeśli <name type="org">Unia</> ma nadal sprawnie działać. Po polskiej stronie podchwycono to pojednawcze podejście. Ton nadał minister spraw zagranicznych <name type="person">Włodzimierz Cimoszewicz</>, który podkreślił, że współpraca <name type="place">Francji</> i <name type="place">Niemiec</> pozostaje wzorem tego, jak należy dzielić się suwerennością. Bez <name type="place">Francji</> - mówił - nie byłoby integracji europejskiej, najbardziej udanego tego typu eksperymentu w historii <name type="place">Europy</>. Zapowiedział też, że w listopadzie pod raz pierwszy zostaną zorganizowane polsko-francuskie