od święta. Na codzień kobiety, nawet leciwe, nie ubierają się po góralsku, a jeśli się taką "wyzdajaną" gaździnę spotka - albo przyjechała spoza Zakopanego, albo idzie na pogrzeb... Starsi mężczyźni dotąd noszą kapelusze, białe portki i czarne kurtki poaustriackie, choć i tu górna część stroju jest często zastępowana przez wzorzysty sweter, polar czy kurtkę ortalionową. Strój góralski traktowany jest przez wielu Podhalan jako obowiązkowy przy wystąpieniach oficjalnych - noszą go niekiedy w parlamencie góralscy posłowie czy senatorowie, przy oficjalnych uroczystościach przywdziewają go burmistrz i jego zastępcy w Zakopanem. <br> Muzyka i taniec góralski, jak dawniej, towarzyszą obrzędom ludowym, ale jeszcze częściej można je podziwiać