batalionu musi sam podjąć odpowiednią decyzję (jeśli nie ma z góry nakazanej kolejności i czasu wykonania poszczególnych przedsięwzięć inżynieryjnych). Musi się zastanowić, czy najpierw ustawiać pole minowe, a następnie prowadzić fortyfikacyjną rozbudowę terenu, czy też temu ostatniemu przedsięwzięciu dać pierwszeństwo. Idealnym rozwiązaniem byłoby realizowanie obu zadań jednocześnie, czego wymaga współczesne pole walki. Ale możliwość takiego rozwiązania staje się problematyczna, gdy się weźmie pod uwagę, że przecież piechota, a z nią także jej dowódca, muszą rozwiązywać wiele niemniej ważnych spraw, na co potrzeba odpowiednio dużo czasu, sił i środków.<br>Rozstrzygając tę sprawę dowódca batalionu powinien zawsze brać pod uwagę konkretne zadanie, jakie otrzymał