Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.30
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
sprawa, musimy zapoznać się z dokumentacją - mówi zastępca szefa prokuratury rejonowej Ewa Grześkowiak.

Trzy w jednym


Co roku zarząd powiatu i radni otrzymywali finansowe sprawozdanie szpitala. - Nie było w nich mowy o rosnącym długu - zapewnia wicestarosta.
Przyczyn powstawania zaległości jest wiele. - Jedna to tzw. trzy w jednym - mówi wicestarosta. Rzecz polega na tym, że lekarz pracował w szpitalu na etacie, prowadził poradnię specjalistyczną i jeszcze miał umowę na świadczenie usług. Niektórzy lekarze zarabiali nawet po 17 tys. zł. - I za wszystko płacił szpital. To powodowało, że co miesiąc dług był większy o ok. 40 tys. zł - podkreśla F. Karczyński.
Na zadłużenie
sprawa, musimy zapoznać się z dokumentacją - mówi zastępca szefa prokuratury rejonowej Ewa Grześkowiak.<br><br>&lt;tit&gt;Trzy w jednym&lt;/&gt;<br><br><br>Co roku zarząd powiatu i radni otrzymywali finansowe sprawozdanie szpitala. - Nie było w nich mowy o rosnącym długu - zapewnia wicestarosta. <br>Przyczyn powstawania zaległości jest wiele. - Jedna to tzw. trzy w jednym - mówi wicestarosta. Rzecz polega na tym, że lekarz pracował w szpitalu na etacie, prowadził poradnię specjalistyczną i jeszcze miał umowę na świadczenie usług. Niektórzy lekarze zarabiali nawet po 17 tys. zł. - I za wszystko płacił szpital. To powodowało, że co miesiąc dług był większy o ok. 40 tys. zł - podkreśla F. Karczyński. <br>Na zadłużenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego