Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
marszałek Sejmu Marek Borowski. Czy oznacza to, że liderzy Sojuszu dopuszczają możliwość, by wybory parlamentarne odbyły się jeszcze w tym roku? Politycy opozycji, uważają że to tylko pogróżki wobec posłów nieskorych do poparcia rządowej reformy.
Choć część opozycji nawołuje do przyspieszonych wyborów i połączenia ich z wyborami europejskimi, to dotychczas politycy Sojuszu sceptycznie wypowiadali się o takim pomyśle.
- Mogłoby to doprowadzić do destabilizacji sytuacji w kraju w momencie wejścia do Unii Europejskiej - przekonuje wiceszef SLD Andrzej Celiński. Wtóruje mu Stanisław Żelichowski z opozycyjnego PSL. - Aby Polska mogła skorzystać ze środków unijnych, Sejm musi przyjąć do maja ponad 50 ustaw. Robienie awantury
marszałek Sejmu Marek Borowski. Czy oznacza to, że liderzy Sojuszu dopuszczają możliwość, by wybory parlamentarne odbyły się jeszcze w tym roku? Politycy opozycji, uważają że to tylko pogróżki wobec posłów nieskorych do poparcia rządowej reformy.&lt;/&gt;<br>Choć część opozycji nawołuje do przyspieszonych wyborów i połączenia ich z wyborami europejskimi, to dotychczas politycy Sojuszu sceptycznie wypowiadali się o takim pomyśle.<br>&lt;q&gt;- Mogłoby to doprowadzić do destabilizacji sytuacji w kraju w momencie wejścia do Unii Europejskiej&lt;/&gt; - przekonuje wiceszef SLD Andrzej Celiński. Wtóruje mu Stanisław Żelichowski z opozycyjnego PSL. &lt;q&gt;- Aby Polska mogła skorzystać ze środków unijnych, Sejm musi przyjąć do maja ponad 50 ustaw. Robienie awantury
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego