Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
przyszedłem tutaj. TERAZ PRZECINAM!
Głos stał się dudniąco grzmiący. Kapitan wstał, podniósł prawą rękę i przeciął nią powietrze pionowo od góry do dołu, mówiąc:
- Przecinam swój krąg magiczny z "Kościuszką"!
Do wyciągniętej w dół dłoni prawej ręki dołączył dłoń lewej. Złączył końce palców obu rąk. Puścił i wyciągniętymi rękami zatoczył półkole, tworząc w ten sposób krąg. Zamknął go nad swą głową wraz ze słowami:
- A teraz zamykam go nad "Piłsudskim"!
Trzymając ręce wzniesione nad głową, kapitan mówił dalej uroczystym tonem:
- KochAAAni moi! Od tej chwili całą swą siłę magiczną przeznaczam na ochronę "Piłsudskiego". Statek ten i wszyscy jesteście od tej chwili
przyszedłem tutaj. TERAZ PRZECINAM!<br> Głos stał się dudniąco grzmiący. Kapitan wstał, podniósł prawą rękę i przeciął nią powietrze pionowo od góry do dołu, mówiąc: <br> - Przecinam swój krąg magiczny z "Kościuszką"!<br> Do wyciągniętej w dół dłoni prawej ręki dołączył dłoń lewej. Złączył końce palców obu rąk. Puścił i wyciągniętymi rękami zatoczył półkole, tworząc w ten sposób krąg. Zamknął go nad swą głową wraz ze słowami:<br> - A teraz zamykam go nad "Piłsudskim"!<br> Trzymając ręce wzniesione nad głową, kapitan mówił dalej uroczystym tonem:<br> - KochAAAni moi! Od tej chwili całą swą siłę magiczną przeznaczam na ochronę "Piłsudskiego". Statek ten i wszyscy jesteście od tej chwili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego