będę aż do śmierci". Bo wszystko, co jest ważne dla dwóch ludzi, jest fałszem - mówi Heiner Müller, berliński dramaturg.<br>Człowiek jest monadą.<br>Upowszechniła się więc postawa życiowa, w której przyjmuje się odpowiedzialność tylko za własne życie, w trosce o to, aby jak najlepiej zarządzać posiadanym kapitałem - emocjonalnym, umysłowym, fizycznym. Bez pomocników, wspólników i świadków. <br>"Samotność uszczęśliwia uznających samych siebie za pełną istotę ludzką, która nie musi być uzupełniona kimś innym. To właśnie my, bez obciążania się stałą obecnością <orig>uzupełniaczy</>, możemy w pełni cieszyć się tym wszystkim, co daje przyjaźń, miłość, kariera, pieniądze i aktywne życie społeczne" - pisze Liz Hodkinson w książce