Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
jakichś stworze., niczym więcej, tylko białkiem, sama przeszłością.
23 maja
Moja pasja pisania rozwija się i przynosi niespodziewane owoce. Kiedy zaczynałam list do Ciebie, który potem przerodził się w dziennik, do głowy by mi nie przyszło, że po kilku miesiącach będzie coś więcej. Wczoraj nie mogłam zasnąć, dręczył mnie pewien pomysł i nasze wspomnienia z Paryża. Wstałam i zaczęłam pisać coś nowego, zupełnie nie wiedząc, co się ze mną dzieje. Teraz już mogę powiedzieć, że to będzie opowiadanie, a właściwie opowieść starej kobiety, historia jej życia, a może nie tylko, sama jeszcze nie wiem, na razie mnie po prostu niesie, nie
jakichś stworze., niczym więcej, tylko białkiem, sama przeszłością.<br>23 maja<br>Moja pasja pisania rozwija się i przynosi niespodziewane owoce. Kiedy zaczynałam list do Ciebie, który potem przerodził się w dziennik, do głowy by mi nie przyszło, że po kilku miesiącach &lt;page nr=96&gt; będzie coś więcej. Wczoraj nie mogłam zasnąć, dręczył mnie pewien pomysł i nasze wspomnienia z Paryża. Wstałam i zaczęłam pisać coś nowego, zupełnie nie wiedząc, co się ze mną dzieje. Teraz już mogę powiedzieć, że to będzie opowiadanie, a właściwie opowieść starej kobiety, historia jej życia, a może nie tylko, sama jeszcze nie wiem, na razie mnie po prostu niesie, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego