Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
nazwisk.
Reynevan pochylił się w jej stronę.
- Kto zabił... - spytał cicho. - Kto ponosi winę za śmierć mojego brata?
Rudowłosa syknęła gniewnie i ostrzegawczo, pogroziła mu kopyścią. Reynevan świadom był, że robi to, czego robić nie wolno, że ryzykuje bezpowrotne przerwanie wieszczego transu. Ale pytanie powtórzył. Odpowiedź zaś dostał natychmiast.
- Winę ponosi wierutny kłamca - głos dziewczyny zmienił ton na niższy i bardziej chrapliwy. - Kłamca lub ten, który prawdę powie. Prawdę powie. Skłamie, albo prawdę powie. A to w zależności od tego, kto jakie żywi w tym względzie poglądy. Upalony, nadpalony, spalony. Nie spalony, bo umarły. Umarły pochowany. Niebawem wykopany. Nim trzy lata
nazwisk. <br>Reynevan pochylił się w jej stronę. <br>- Kto zabił... - spytał cicho. - Kto ponosi winę za śmierć mojego brata? <br>Rudowłosa syknęła gniewnie i ostrzegawczo, pogroziła mu kopyścią. Reynevan świadom był, że robi to, czego robić nie wolno, że ryzykuje bezpowrotne przerwanie wieszczego transu. Ale pytanie powtórzył. Odpowiedź zaś dostał natychmiast. <br>- Winę ponosi wierutny kłamca - głos dziewczyny zmienił ton na niższy i bardziej chrapliwy. - Kłamca lub ten, który prawdę powie. Prawdę powie. Skłamie, albo prawdę powie. A to w zależności od tego, kto jakie żywi w tym względzie poglądy. Upalony, nadpalony, spalony. Nie spalony, bo umarły. Umarły pochowany. Niebawem wykopany. Nim trzy lata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego