Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wiosny stada bizonów wędrowały na północ ku zielonym pastwiskom, a jesienią wracały na południe, w cieplejsze rejony kontynentu. Poruszały się w ogromnych kolumnach, szerokich na kilkadziesiąt kilometrów. Największa z zaobserwowanych miała 160 kilometrów szerokości. Niestety w 1883 roku nie było już w USA ani jednego dzikiego bizona. Dziś ich światowa populacja liczy około 30 tysięcy osobników, w tym prawie 400 w Wind Cave NP.
Przez parkowe lasy i prerie poprowadzono prawie 40 km szlaków. Nie ma jednak obowiązku pozostawania na nich. Trzeba się jedynie mieć na baczności przed grzechotnikami i galopującymi bizonami. Po uzyskaniu zezwolenia w centrum turystycznym, można też biwakować
wiosny stada bizonów wędrowały na północ ku zielonym pastwiskom, a jesienią wracały na południe, w cieplejsze rejony kontynentu. Poruszały się w ogromnych kolumnach, szerokich na kilkadziesiąt kilometrów. Największa z zaobserwowanych miała 160 kilometrów szerokości. Niestety w 1883 roku nie było już w USA ani jednego dzikiego bizona. Dziś ich światowa populacja liczy około 30 tysięcy osobników, w tym prawie 400 w Wind Cave NP.<br>Przez parkowe lasy i prerie poprowadzono prawie 40 km szlaków. Nie ma jednak obowiązku pozostawania na nich. Trzeba się jedynie mieć na baczności przed grzechotnikami i galopującymi bizonami. Po uzyskaniu zezwolenia w centrum turystycznym, można też biwakować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego