którego odmawiamy dziecku rodzeństwa, są względy ekonomicznej natury, wygoda, z której nie chcemy rezygnować. Wiadomo, że utrzymanie dwojga dzieci kosztuje więcej niż jednego, ale wiadomo też, że pojawienie się dziecka wyzwala w rodzicach całkiem nowe siły, dzięki którym łatwiej znaleźć nowe twórcze możliwości i sposoby utrzymania powiększonej rodziny.<br>Ostatnio dość popularna niestety jest taka oto kalkulacja ekonomiczna: jeśli pozwolimy sobie na drugie dziecko, będziemy musieli zrezygnować z lepszego samochodu, wspaniałych wakacji lub jakichś innych cennych dóbr. Taki sposób kalkulowania jest całkowicie chybiony, wszak narodziny dziecka i na przykład samochód to wydarzenia z zupełnie różnych porządków, różnych kategorii.<br>Doświadczenie z własnego dzieciństwa