Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Dodatkowy do Porozumienia Międzyrządowego z 25 sierpnia 1993 r. jako "umowę wasalską, szkodliwą dla Polski". Głównym argumentem pana Gudzowatego jest stwierdzenie: "Myśmy poszli im na rękę, a nie oni nam. Pol zgodził się na dodatkowe punkty odbioru gazu i w gruncie rzeczy pozbawił Polskę możliwości manewru. Zamiast uelastycznić, usztywnił całe porozumienie i skazał nas na dostawy ze Wschodu".

Argumenty pana Gudzowatego są dobrze znane. Namawiał on do ograniczenia odbioru gazu z Rosji do poniżej 3 mld m sześc. rocznie (czyli 25 proc. rocznego zużycia w kraju), powołując się na to, że tyle można technicznie odebrać w punkcie odbioru gazu na rurociągu
Dodatkowy do Porozumienia Międzyrządowego z 25 sierpnia 1993 r. jako "umowę wasalską, szkodliwą dla Polski". Głównym argumentem pana Gudzowatego jest stwierdzenie: "Myśmy poszli im na rękę, a nie oni nam. Pol zgodził się na dodatkowe punkty odbioru gazu i w gruncie rzeczy pozbawił Polskę możliwości manewru. Zamiast uelastycznić, usztywnił całe porozumienie i skazał nas na dostawy ze Wschodu".<br><br>Argumenty pana Gudzowatego są dobrze znane. Namawiał on do ograniczenia odbioru gazu z Rosji do poniżej 3 mld m sześc. rocznie (czyli 25 proc. rocznego zużycia w kraju), powołując się na to, że tyle można technicznie odebrać w punkcie odbioru gazu na rurociągu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego