będziemy w ogóle mieć ochoty na owoce.<br>Jabłka, truskawki, porzeczki, borówki, jeżyny i poziomki makrobiotyka poleca do jedzenia "na co dzień" w czasie sezonu owocowego, zaś "od czasu do czasu" gruszki, brzoskwinie, winogrona i melony. Okazjonalnie zaś zaleca się traktować cytryny, figi, banany, pomarańcze, grapefruit, mango i ananasy.<br>Zależnie od pory roku i naszego zapotrzebowania energetycznego owoce możemy poddawać również procesowi &lt;orig&gt;janginizacji&lt;/&gt;. &lt;orig&gt;Janginizowanie&lt;/&gt; oznacza powolne ogrzewanie owoców (lub warzyw) na małym ogniu. Pod wpływem temperatury energia pożywienia zmienia się na bardziej jang. W czasie &lt;orig&gt;janginizowania&lt;/&gt; nie dodajemy ani wody, ani cukru, niekiedy natomiast możemy dodać szczyptę soli. Sól powoduje, że warzywa wydzielają