Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
naiwna, bezwolna i nie zastanawia się, dlaczego żeni się, właśnie z nią, pan Orzeszko. Oczekuje z takim pensjonarskim zaciekawieniem jego wizyt, cieszy się jak dziecko z przedślubnych podarunków. Łatwo ją olśnić takim prezentem: szafirami - kolczyków, broszy i bransolety, oprawionymi w złoto (notabene wydał na to sześć tysięcy rubli ... conto przyszłego posagu).

Stosownie do drogocennego, jubilerskiego kompletu, także i pojazd, który go wozi do ładnego majątku - nieładnej przyszłej żony, musi też być wielkopański. Kareta z herbem Leliwy na drzwiczkach poprzedzana orszakiem służących, lokajów w wygalowanych liberiach, robi wrażenie na szesnastolatce. To wszystko pan Piotr czyni jako ten "rycerz kochający swą damę, wybrankę
naiwna, bezwolna i nie zastanawia się, dlaczego żeni się, właśnie z nią, pan Orzeszko. Oczekuje z takim pensjonarskim zaciekawieniem jego wizyt, cieszy się jak dziecko z przedślubnych podarunków. Łatwo ją olśnić takim prezentem: szafirami - kolczyków, broszy i bransolety, oprawionymi w złoto (notabene wydał na to sześć tysięcy rubli ... conto przyszłego posagu).<br><br>Stosownie do drogocennego, jubilerskiego kompletu, także i pojazd, który go wozi do ładnego majątku - nieładnej przyszłej żony, musi też być wielkopański. Kareta z herbem Leliwy na drzwiczkach poprzedzana orszakiem służących, lokajów w wygalowanych liberiach, robi wrażenie na szesnastolatce. To wszystko pan Piotr czyni jako ten "rycerz kochający swą damę, wybrankę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego