Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
wora - największa hańba jaka może spotkać żołnierza. Gdy wszedłem do sali, Jarka jeszcze nie było. Wszedł dopiero po pół minucie i przywitawszy się ze mną bez większego zdziwienia spojrzał na swoje łóżko, na którym przed chwilą ktoś zrobił pilota. Zamruczał tylko coś niewyraźnie pod nosem i zabrał się do układania pościeli. Kiedy jednak zobaczył, że na prześcieradle znajdują się dziesiątki petów i ziemia z doniczki nie wytrzymał i powiedział na głos:
- Kurwa mać! Co za młotki! Scyzor usłyszawszy to poderwał się z łóżka.
- Co jest, kurwa młody?! Nie podoba się coś?
- Tak. Ten syf mi się nie podoba - powiedział Jarek zwijając
wora - największa hańba jaka może spotkać żołnierza. Gdy wszedłem do sali, Jarka jeszcze nie było. Wszedł dopiero po pół minucie i przywitawszy się ze mną bez większego zdziwienia spojrzał na swoje łóżko, na którym przed chwilą ktoś zrobił pilota. Zamruczał tylko coś niewyraźnie pod nosem i zabrał się do układania pościeli. Kiedy jednak zobaczył, że na prześcieradle znajdują się dziesiątki petów i ziemia z doniczki nie wytrzymał i powiedział na głos:<br>- Kurwa mać! Co za młotki! Scyzor usłyszawszy to poderwał się z łóżka.<br>- Co jest, kurwa młody?! Nie podoba się coś? <br>- Tak. Ten syf mi się nie podoba - powiedział Jarek zwijając
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego