Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się w politykę. Ale jednocześnie ci sami działacze są niezadowoleni, że "S" nie ma wpływu na najważniejsze decyzje w państwie. Połowa uważa, iż "S" powinna poprzeć wskazanych przez siebie kandydatów do parlamentu. Aż 75 proc. działaczy wskazuje na PiS jako partię bliską programowo, 60 proc. na LPR. Ponad 60 proc. postrzega PO jako wrogą programowo.
Marcin Tyrna z Podbeskidzia mówi wprost o wyraźnej polaryzacji w "S" . Niektórzy, jak Józef Mozolewski, szef Podlasia, uważają, że związkowcy powinni znaleźć się na listach PiS. - Powinniśmy mieć reprezentację w parlamencie, choćby po to, żebyśmy byli języczkiem u wagi - dodaje Andrzej Buczek z Przemyśla. - Nie ma
się w politykę. Ale jednocześnie ci sami działacze są niezadowoleni, że &lt;name type="org"&gt;"S"&lt;/&gt; nie ma wpływu na najważniejsze decyzje w państwie. Połowa uważa, iż &lt;name type="org"&gt;"S"&lt;/&gt; powinna poprzeć wskazanych przez siebie kandydatów do parlamentu. Aż 75 proc. działaczy wskazuje na &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; jako partię bliską programowo, 60 proc. na &lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt;. Ponad 60 proc. postrzega &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; jako wrogą programowo.<br>&lt;name type="person"&gt;Marcin Tyrna&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Podbeskidzia&lt;/&gt; mówi wprost o wyraźnej polaryzacji w &lt;name type="org"&gt;"S"&lt;/&gt; . Niektórzy, jak &lt;name type="person"&gt;Józef Mozolewski&lt;/&gt;, szef &lt;name type="place"&gt;Podlasia&lt;/&gt;, uważają, że związkowcy powinni znaleźć się na listach &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt;. - Powinniśmy mieć reprezentację w parlamencie, choćby po to, żebyśmy byli języczkiem u wagi - dodaje &lt;name type="person"&gt;Andrzej Buczek&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Przemyśla&lt;/&gt;. - Nie ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego