Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
W 1494 r. hiszpański Maur, legendarny podróżnik Wazzan Zayyati, zwany Leonem Afrykańskim, dotarł do Timbuktu i opisał miasto pełne uczonych lekarzy, teologów i prawników, utrzymywanych przez hojnego króla. Wtedy gdy Timbuktu stało u szczytu potęgi i było stolicą świata afroislamskiego, miasto liczyło ponad sto tysięcy ludzi. Co piąty z nich poświęcał się nauce. Mimo że Timbuktu nie znało koła, jego szkoły stały na wyższym poziomie niż w wielu europejskich stolicach. Miasto kwitło, gdyż stanowiło centrum wymiany handlowej: z północy wielbłądzie karawany Tuaregów wiozły sól, zabierając przywożone z południa złoto i niewolników.
Ale pod koniec XVI wieku armie marokańskich sułtanów zniszczyły zbudowane wokół
W 1494 r. hiszpański Maur, legendarny podróżnik Wazzan Zayyati, zwany Leonem Afrykańskim, dotarł do Timbuktu i opisał miasto pełne uczonych lekarzy, teologów i prawników, utrzymywanych przez hojnego króla. Wtedy gdy Timbuktu stało u szczytu potęgi i było stolicą świata afroislamskiego, miasto liczyło ponad sto tysięcy ludzi. Co piąty z nich poświęcał się nauce. Mimo że Timbuktu nie znało koła, jego szkoły stały na wyższym poziomie niż w wielu europejskich stolicach. Miasto kwitło, gdyż stanowiło centrum wymiany handlowej: z północy wielbłądzie karawany Tuaregów wiozły sól, zabierając przywożone z południa złoto i niewolników.<br>Ale pod koniec XVI wieku armie marokańskich sułtanów zniszczyły zbudowane wokół
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego