Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
Tutaj nie było nikogo, kto z jakichś powodów uważałby cię za szczególnie ważnego. Stałeś się częścią szarej masy.
Nie dochodzi się do takich spostrzeżeń po pierwszych godzinach pobytu w armii. Na początku przeżywa się drastyczny szok. Przeniesiony z kulturalnego cywilnego świata za bramą jednostki, odkrywasz mnóstwo chamstwa, prymitywizmu i braku poszanowania ludzkiej godności. Jeszcze wczoraj mogłeś być w kinie ze swoją dziewczyną, później pójść z nią do kawiarni albo na spacer do parku, dzisiaj jechałeś na szmacie poganiany przez stojącego nad tobą prymitywa . Nazywało się to "bólem młodego".

Magazynek był ciasny i ciemny. Prawie nic nie było w nim widać. Dyżurny
Tutaj nie było nikogo, kto z jakichś powodów uważałby cię za szczególnie ważnego. Stałeś się częścią szarej masy. <br>Nie dochodzi się do takich spostrzeżeń po pierwszych godzinach pobytu w armii. Na początku przeżywa się drastyczny szok. Przeniesiony z kulturalnego cywilnego świata za bramą jednostki, odkrywasz mnóstwo chamstwa, prymitywizmu i braku poszanowania ludzkiej godności. Jeszcze wczoraj mogłeś być w kinie ze swoją dziewczyną, później pójść z nią do kawiarni albo na spacer do parku, dzisiaj jechałeś na szmacie poganiany przez stojącego nad tobą prymitywa . Nazywało się to "bólem młodego".<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br>Magazynek był ciasny i ciemny. Prawie nic nie było w nim widać. Dyżurny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego