rusyfikacją Polski współczesnej. Otóż w publikacjach Giedroycia zdecydowanie sprzeciwiano się tym jednostronnym tendencjom. Inną ich cechą, którą zapamiętałem, było domaganie się praworządności i poszanowania praw jednostki, co było wysoce aktualne w przedwojennych latach. Wreszcie w publikacjach tych interesowano się sprawą<br><br>strona 37<br><br>autochtonicznych narodów ościennych, szczególnie Ukraińców, także w duchu poszanowania ich praw i z wykluczeniem planów polonizacji. Można z radością podkreślić, że publikacje Jerzego Giedroycia do dziś zachowały program tego rodzaju.<br><au>(Zdzisław A. Siemaszko, Thornton Heath, Surrey)</></><br><br><div1><br><br>Z Kulturą zapoznałam się dość późno, tzn. już po szkole i tak naprawdę to już poza Polską, na obczyźnie. Oczywiście, wiedziałam o niej