Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
z adiutantem generała, pojechała do Paryża, gdzie po raz czwarty wyszła za mąż, za młodszego od siebie o 14 lat poetę, Julesa Lacroix. Spełnił się los tak proroczo opisany przez Puszkina:
- Ale pani zwiędnie; ta uroda kiedyś runie jak lawina. Pani dusza przetrwa jakiś czas wśród tych opadłych uroków - a potem zniknie.
Karolina Sobańska przeżyła z niewidomym mężem - poetą jeszcze 13 lat z dala już od światowego życia i zmarła w wieku 91 lat.
Karoliny, te uwodzicielskie kobiety, są w gruncie rzeczy trochę nieśmiałe i skryte. Ponieważ ich roślinnym totemem jest winorośl, potrzebują oparcia i jasnego celu w życiu. Ale o
z adiutantem generała, pojechała do Paryża, gdzie po raz czwarty wyszła za mąż, za młodszego od siebie o 14 lat poetę, Julesa Lacroix. Spełnił się los tak proroczo opisany przez Puszkina:<br> - Ale pani zwiędnie; ta uroda kiedyś runie jak lawina. Pani dusza przetrwa jakiś czas wśród tych opadłych uroków - a potem zniknie.<br> Karolina Sobańska przeżyła z niewidomym mężem - poetą jeszcze 13 lat z dala już od światowego życia i zmarła w wieku 91 lat.<br> Karoliny, te uwodzicielskie kobiety, są w gruncie rzeczy trochę nieśmiałe i skryte. Ponieważ ich roślinnym totemem jest winorośl, potrzebują oparcia i jasnego celu w życiu. Ale o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego