niesprawiedliwie między książąt i szejków, którzy rządząc apodyktycznie, coraz bardziej przypominali satrapów. Starzy przyjaciele, szef wywiadu książę Turki i burmistrz Rijadu książę Salman, najpierw próbowali przemówić Osamie do rozsądku, ale gdy ten zaczął wzywać do świętej wojny przeciwko rządzącym w Jemenie Południowym komunistom, a nawet, o zgrozo, przeciwko niedawnemu sojusznikowi, potężnemu Saddamowi Husajnowi, zakazali mu przemawiać i niemal zamknęli w areszcie domowym.<br>Kiedy pancerne pułki Saddama Husajna najechały Kuwejt, plądrując tamtejsze banki i szyby naftowe, Osama ben Laden zgłosił się niezwłocznie do króla Fahda i zaoferował, że skrzyknie wiarusów afgańskiej świętej wojny i na ich czele pomaszeruje przez pustynię na Bagdad