Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Matthew McConaughey

Zawsze miał niesamowite szczęście. Tak jak wtedy, gdy w tanim barze upił się z przygodnie poznanym facetem, który okazał się łowcą talentów i dał mu rolę i przepustkę do sławy.
To szczęście sprzyjało mu od chwili narodzin. A nawet wcześniej, bo przyjście na świat długo oczekiwanego potomka państwa McConaughey zakrawało na cud. Rodzice Matthew przez lata marzyli o kolejnym dziecku (mieli już dwie, dużo starsze pociechy) i bezskutecznie starali się swój plan zrealizować. Prawie stracili nadzieję, gdy nagle okazało się, że 39-letnia Katherine jest w piątym miesiącu ciąży. Do dzisiaj cały klan McConaugheyów wierzy, iż w
Matthew McConaughey&lt;/&gt; <br><br>Zawsze miał niesamowite szczęście. Tak jak wtedy, gdy w tanim barze upił się z przygodnie poznanym facetem, który okazał się łowcą talentów i dał mu rolę i przepustkę do sławy. <br>To szczęście sprzyjało mu od chwili narodzin. A nawet wcześniej, bo przyjście na świat długo oczekiwanego potomka państwa McConaughey zakrawało na cud. Rodzice Matthew przez lata marzyli o kolejnym dziecku (mieli już dwie, dużo starsze pociechy) i bezskutecznie starali się swój plan zrealizować. Prawie stracili nadzieję, gdy nagle okazało się, że 39-letnia Katherine jest w piątym miesiącu ciąży. Do dzisiaj cały klan McConaugheyów wierzy, iż w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego