Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
tkwić jakiś czas w tym zoo, a tak bardzo chciałam się czegoś napić. Posłałam Margit po drinka, ale ona przepadła. Służący krąży tylko na skraju tej ciżby. Bądź tak dobry, przynieś mi podwójną whisky.
Teraz dojrzał, że jest chmurna, a powieki ma pociemniałe z niewyspania.
- Nie jest mi łatwo - szepnęła poufnie, kładąc mu rękę na dłoni. Mówiła trochę tak, jakby gromadka przyjaciółek już się nie liczyła, jakby zostali sami, zsiadłszy z konia na opustoszałych pastwiskach. Chciał ją pocieszyć, powiedzieć parę dobrych, prostych słów, czuł jednak tylko gorycz: jestem tu obcy, wyjadę, dlatego może być ze mną szczera, ja się nie liczę
tkwić jakiś czas w tym zoo, a tak bardzo chciałam się czegoś napić. Posłałam Margit po drinka, ale ona przepadła. Służący krąży tylko na skraju tej ciżby. Bądź tak dobry, przynieś mi podwójną whisky.<br>Teraz dojrzał, że jest chmurna, a powieki ma pociemniałe z niewyspania.<br>- Nie jest mi łatwo - szepnęła poufnie, kładąc mu rękę na dłoni. Mówiła trochę tak, jakby gromadka przyjaciółek już się nie liczyła, jakby zostali sami, zsiadłszy z konia na opustoszałych pastwiskach. Chciał ją pocieszyć, powiedzieć parę dobrych, prostych słów, czuł jednak tylko gorycz: jestem tu obcy, wyjadę, dlatego może być ze mną szczera, ja się nie liczę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego