Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
za losy Polaków zechcieli podjąć trud negocjowania, by na drodze rozmów przywrócić sprawiedliwość w naszych stosunkach społecznych.
Ze swej strony zapewniam was, drodzy diecezjanie, że w ramach moich możliwości uczynię wszystko, by przyczynić się do rozwiązania obecnego konfliktu. Kroki takie zresztą już podjąłem, Stawiam też wyraźny postulat, aby z wielką powagą traktować ludzi ciężkiej pracy. Trzeba całej prawdzie popatrzeć w oczy, aby nie popełniać kolejnych błędów i wypaczeń. Trzeba także obiektywnej informacji o strajkach i ich przyczynach.
Ufam, że zarówno strajkujący górnicy, jak i dozór kopalniany, dając dowód gospodarskiej troski o nasze wspólne dobro, należycie zabezpieczą kopalnie i uchronią je przed
za losy Polaków zechcieli podjąć trud negocjowania, by na drodze rozmów przywrócić sprawiedliwość w naszych stosunkach społecznych.<br>Ze swej strony zapewniam was, drodzy diecezjanie, że w ramach moich możliwości uczynię wszystko, by przyczynić się do rozwiązania obecnego konfliktu. Kroki takie zresztą już podjąłem, Stawiam też wyraźny postulat, aby z wielką powagą traktować ludzi ciężkiej pracy. Trzeba całej prawdzie popatrzeć w oczy, aby nie popełniać kolejnych błędów i wypaczeń. Trzeba także obiektywnej informacji o strajkach i ich przyczynach.<br>Ufam, że zarówno strajkujący górnicy, jak i dozór kopalniany, dając dowód gospodarskiej troski o nasze wspólne dobro, należycie zabezpieczą kopalnie i uchronią je przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego