Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
spojrzenia. Myśl, że zginie także przy okazji pani Matylda, nie stanowiła dlań najmniejszej pociechy, cóż mu bowiem mogło z tego przyjść, skoro i tak będzie siedział w więzieniu.
Wybuchy rozpaczy przeplatały się w nim z przypływami apatycznego przygnębienia. Opanowany tym ostatnim przebył pierwsze piętro powoli, przygarbiony, trzymając się ściany i powłócząc nogami, po czym w dzikim galopie wpadł na drugie, spragniony wieści o stanie zdrowia swych ofiar. Przed drzwiami mieszkania na nowo popadł w przygnębienie, dzięki czemu do wnętrza wkroczył niemrawo i bez efektów akustycznych, które obudziłyby jego żonę. Nowy przypływ rozpaczy zaraz za progiem sprawił, że urwał okładkę książki telefonicznej
spojrzenia. Myśl, że zginie także przy okazji pani Matylda, nie stanowiła dlań najmniejszej pociechy, cóż mu bowiem mogło z tego przyjść, skoro i tak będzie siedział w więzieniu.<br>Wybuchy rozpaczy przeplatały się w nim z przypływami apatycznego przygnębienia. Opanowany tym ostatnim przebył pierwsze piętro powoli, przygarbiony, trzymając się ściany i powłócząc nogami, po czym w dzikim galopie wpadł na drugie, spragniony wieści o stanie zdrowia swych ofiar. Przed drzwiami mieszkania na nowo popadł w przygnębienie, dzięki czemu do wnętrza wkroczył niemrawo i bez efektów akustycznych, które obudziłyby jego żonę. Nowy przypływ rozpaczy zaraz za progiem sprawił, że urwał okładkę książki telefonicznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego