Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
robotniczych, najrozmaitszych fachowców: nie wystarczają inżynierowie, majstrzy, mechanicy, technicy i robotnicy wykwalifikowani są równie potrzebni. Hiszpania ma dzisiaj tylko minimalną ilość wykwalifikowanego personelu czy to w przemyśle, czy w handlu, czy w administracji, czy w postaci wykwalifikowanych robotników, jej industrializacja musi więc być powolna, jej eksport może wzrastać tylko bardzo powoli; natomiast wobec tempa ekspansji, wobec konieczności podniesienia stopy życiowej jej import musi wzrastać znacznie szybciej. Stąd powstaje dylemat tak dobrze znany wszystkim krajom w tymże stadium ekonomicznym, jak np. Indiom, Turcji, etc.: deficyt bilansu handlowego stanowi

"bottleneck", "goulot d'étranglement", który zagraża całej ekspansji. Otóż z łaski Bożej Hiszpania znalazła sposób
robotniczych, najrozmaitszych fachowców: nie wystarczają inżynierowie, majstrzy, mechanicy, technicy i robotnicy wykwalifikowani są równie potrzebni. Hiszpania ma dzisiaj tylko minimalną ilość wykwalifikowanego personelu czy to w przemyśle, czy w handlu, czy w administracji, czy w postaci wykwalifikowanych robotników, jej industrializacja musi więc być powolna, jej eksport może wzrastać tylko bardzo powoli; natomiast wobec tempa ekspansji, wobec konieczności podniesienia stopy życiowej jej import musi wzrastać znacznie szybciej. Stąd powstaje dylemat tak dobrze znany wszystkim krajom w tymże stadium ekonomicznym, jak np. Indiom, Turcji, etc.: deficyt bilansu handlowego stanowi<br><br>&lt;page nr=91&gt; &lt;foreign&gt;"bottleneck"&lt;/&gt;, &lt;foreign&gt;"goulot d'étranglement"&lt;/&gt;, który zagraża całej ekspansji. Otóż z łaski Bożej Hiszpania znalazła sposób
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego