nami, obecnie jednak lądują przy wysypiskach, w stadach nawet stutysięcznych! Są tak wielkie, że wielu nazywa je krukami. Prawdziwym najemcą jest strzyżyk - ten wyszukuje <orig>strzyżykowe</> gniazda z lata i w nich nocuje!<br><br><tit>Goście zimowi</><br><br>Ci nie lęgną się u nas, czyli nie ma ich w ciepłej porze roku. Koczują i powolnie przesuwają się na zachód takie ptaki jak jemiołuszka, jer - krewniak zięby, śnieguła, rzepołuch, droździk. Choć większość gości zimowych wędruje regularnie, to niektóre gatunki tylko okazjonalnie, gdy zabraknie pożywienia lub mróz niezwykle dociśnie. Z racji swego wyglądu taką atrakcją jest sowa śnieżna - pożeracz lemingów, która w razie ich braku przylatuje na