Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
uznać konfederację barską (1768-1772). Odtąd powtarzały się one z wręcz zdumiewającą częstotliwością, mianowicie co 30-40 lat, aż do roku 1944 włącznie. Wszystkie kończyły się niepowodzeniem. Mimo to nowa generacja Polaków, niepomna poprzedniej klęski, wyruszała ponownie w pole, uskrzydlona tą samą, jakże złudną wiarą w skuteczną pomoc Zachodu. Wszystkim powstańcom zdawała się przyświecać ta sama dewiza, mianowicie naiwne przekonanie Sędziego z Pana Tadeusza, że skoro tylko uzbroi szlachtę w szable i siądzie z nią na koń, to dalej "jakoś to będzie". Zaiste, mróz przechodzi po kościach, kiedy dzisiaj czytamy te słowa! Ale przeciż w XIX stuleciu nasi przodkowie uczyli się
uznać konfederację barską (1768-1772). Odtąd powtarzały się one z wręcz zdumiewającą częstotliwością, mianowicie co 30-40 lat, aż do roku 1944 włącznie. Wszystkie kończyły się niepowodzeniem. Mimo to nowa generacja Polaków, niepomna poprzedniej klęski, wyruszała ponownie w pole, uskrzydlona tą samą, jakże złudną wiarą w skuteczną pomoc Zachodu. Wszystkim powstańcom zdawała się przyświecać ta sama dewiza, mianowicie naiwne przekonanie Sędziego z Pana Tadeusza, że skoro tylko uzbroi szlachtę w szable i siądzie z nią na koń, to dalej "jakoś to będzie". Zaiste, mróz przechodzi po kościach, kiedy dzisiaj czytamy te słowa! Ale przeciż w XIX stuleciu nasi przodkowie uczyli się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego