Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
jak się ludzie rozmnażają. Obaj pozwolili się zamknąć "w samym środku snu pomniejszającego i dyskwalifikującego niestrudzenie" (F 35). Świat zorganizowany na zasadzie opozycji "chłopięcia, chłopaka" nie ma nic wspólnego z rzeczywistym i tym samym nie sprawia żadnych kłopotów pedagogom (F 32). Każde posunięcie "chłopiąt" powoduje replikę "chłopaków": tym samym oba - pożal się Boże - "systemy" mentalne podtrzymują się i intensyfikują wzajemnie. Im skromniejszy Syfon, tym plugawszy Miętus i odwrotnie. Pimko zaś może spokojnie czytać gazetę... Nie musi już żmudnie "obstawiać" semantycznego universum chłopców:
robią to oni sami, przymuszeni doskonałą symetrią własnych urojeń, działających jakby na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego.
Ryzykowniejsza będzie przygoda z nowoczesną
jak się ludzie rozmnażają. Obaj pozwolili się zamknąć "w samym środku snu pomniejszającego i dyskwalifikującego niestrudzenie" (F 35). Świat zorganizowany na zasadzie opozycji "chłopięcia, chłopaka" nie ma nic wspólnego z rzeczywistym i tym samym nie sprawia żadnych kłopotów pedagogom (F 32). Każde posunięcie "chłopiąt" powoduje replikę "chłopaków": tym samym oba - pożal się Boże - "systemy" mentalne podtrzymują się i intensyfikują wzajemnie. Im skromniejszy Syfon, tym plugawszy Miętus i odwrotnie. Pimko zaś może spokojnie czytać gazetę... Nie musi już żmudnie "obstawiać" semantycznego universum chłopców:<br>robią to oni sami, przymuszeni doskonałą symetrią własnych urojeń, działających jakby na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego.<br>Ryzykowniejsza będzie przygoda z nowoczesną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego