Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Wielkopolski
Nr: 2/01
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
i całą Wielkopolską rozbłysło niebo. Niestety, mimo apeli i rad o zachowanie ostrożności, nie obyło się bez poważnych zranień i poparzeń wybuchowymi gadżetami, piszemy o nich na stronie 2. Mimo tych zdarzeń, Wielkopolanie pokazali jednak, że potrafią się dobrze bawić.
(beb)


12 razy ,,Głos'' dla Wielkopolski

31 grudnia 1998 roku pożegnaliśmy, obowiązujący od 1975 roku, administracyjny porządek kraju. Walka o tę reformę przyniosła 16 województw. Jesteśmy mieszkańcami wielkopolskiego, drugiego co do wielkości. Znamy swoją siłę gospodarczą, intelektualną, wiemy jak skutecznie wykorzystać wszelkie atuty. I będziemy budować naszą wspólną codzienność wedle standardów europejskich, z wielkopolską precyzją. Dzisiaj, gdy rozejrzymy się wokół, rzecz
i całą Wielkopolską rozbłysło niebo. Niestety, mimo apeli i rad o zachowanie ostrożności, nie obyło się bez poważnych zranień i poparzeń wybuchowymi gadżetami, piszemy o nich na stronie 2. Mimo tych zdarzeń, Wielkopolanie pokazali jednak, że potrafią się dobrze bawić.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;(beb)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;12 razy ,,Głos'' dla Wielkopolski&lt;/&gt;<br><br>31 grudnia 1998 roku pożegnaliśmy, obowiązujący od 1975 roku, administracyjny porządek kraju. Walka o tę reformę przyniosła 16 województw. Jesteśmy mieszkańcami wielkopolskiego, drugiego co do wielkości. Znamy swoją siłę gospodarczą, intelektualną, wiemy jak skutecznie wykorzystać wszelkie atuty. I będziemy budować naszą wspólną codzienność wedle standardów europejskich, z wielkopolską precyzją. Dzisiaj, gdy rozejrzymy się wokół, rzecz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego