Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
w "głębokim przeświadczeniu", że przez ponad dwa lata był jedynym wydawcą "Wprost" i nie otrzymał należnych z tego tytułu korzyści. Grodzki twierdzi tak cztery i pół roku po zaprzestaniu współpracy z "Wprost". - Mimo że moje kontakty z "Wprost" skończyły się w maju 1993 r., dopiero teraz mam wystarczającą wiedzę, by pozwać do sądu kierownictwo tygodnika i AWR "Wprost" - stwierdził publicznie. Dlaczego akurat teraz przypomniał sobie o rzekomych stratach? Na czym opiera "przeświadczenie", że stracił ok. 40 mld starych złotych? Przez wiele lat nie zgłaszał wszak żadnych roszczeń majątkowych. Byłoby zresztą dziwne, gdyby je miał. Przecież 15 lutego 1993 r. "Sztandar Młodych
w "głębokim przeświadczeniu", że przez ponad dwa lata był jedynym wydawcą "Wprost" i nie otrzymał należnych z tego tytułu korzyści. Grodzki twierdzi tak cztery i pół roku po zaprzestaniu współpracy z "Wprost". - Mimo że moje kontakty z "Wprost" skończyły się w maju 1993 r., dopiero teraz mam wystarczającą wiedzę, by pozwać do sądu kierownictwo tygodnika i AWR "Wprost" - stwierdził publicznie. Dlaczego akurat teraz przypomniał sobie o rzekomych stratach? Na czym opiera "przeświadczenie", że stracił ok. 40 mld starych złotych? Przez wiele lat nie zgłaszał wszak żadnych roszczeń majątkowych. Byłoby zresztą dziwne, gdyby je miał. Przecież 15 lutego 1993 r. "Sztandar Młodych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego