Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
ich kolesie, którzy mają różne firmy korzystają z tych ulg, tak.
Ale coś się działo, coś było. Natomiast potem to tylko gdzie się człowiek nie obejrzy, to w łeb. W łeb. I nic nie może zrobić.
No, to fakt.
To są takie dobre pasożyty, które dadzą innym też jakoś tam pożyć.
Czyli zawsze czy tak, czy owak, to mamy do wyboru mniejsze zło jakieś. Wybieramy nie między dobrem a złem, tylko mniejszy złem...
Na pewno nic dobrego... Jedyną dobrą rzeczą no to chyba byłaby u nas, tylko że to jest już niemożliwe, to faktycznie wprowadzenie monarchii absolutnej ewentualnie jeszcze jeszcze mocniejszego
Ale coś się działo, coś było. Natomiast potem to tylko gdzie się człowiek nie obejrzy, to w łeb. W łeb. I nic nie może zrobić.
No, to fakt.
To są takie dobre pasożyty, które dadzą innym też jakoś tam pożyć.
Czyli zawsze czy tak, czy owak, to mamy do wyboru mniejsze zło jakieś. Wybieramy nie między dobrem a złem, tylko mniejszy złem...
Na pewno nic dobrego... Jedyną dobrą rzeczą no to chyba byłaby u nas, tylko że to jest już niemożliwe, to faktycznie wprowadzenie monarchii absolutnej ewentualnie jeszcze jeszcze mocniejszego
ich kolesie, którzy mają różne firmy korzystają z tych ulg, tak.</><br><who2>Ale coś się działo, coś było. Natomiast potem to tylko gdzie się człowiek nie obejrzy, to w łeb. W łeb. I nic nie może zrobić.</><br><who1>No, to fakt.</><br><who2>To są takie dobre pasożyty, które dadzą innym też jakoś tam pożyć.</><br><who1>Czyli zawsze czy tak, czy owak, to mamy do wyboru mniejsze zło jakieś. Wybieramy nie między dobrem a złem, tylko mniejszy złem...</><br><who2>Na pewno nic dobrego... Jedyną dobrą rzeczą no to chyba byłaby u nas, tylko że to jest już niemożliwe, to faktycznie wprowadzenie monarchii absolutnej ewentualnie jeszcze jeszcze mocniejszego
