odwiedzających ostatnio Zakopane, ofertę kulturalną, a właściwie jej brak, wykorzystują za to z powodzeniem inni, mający łeb na karku - np. radia - RMF, "Zetka", czy browary, koncerny, a nawet mniejsze prywatne firmy - ci, którzy nie wahają się zainwestować, by zarobić. I pieniądze i kapitał zaufania. Na przyszłość.<br>W okresie wakacyjnym miasto praktycznie nic nie oferuje młodzieży, a to ona głównie odwiedza ostatnio Tatry. Wymarzony turysta z portfelem grubym jak salceson woli wydawać pieniądze w miejscach, gdzie można to zrobić sensowniej i w lepszych warunkach. Wracają "średniacy". Ale wszystkim, nawet wymarzonemu "dzianemu" turyście Zakopane oferuje praktycznie jedynie... nocleg, ciupagę, serek, ciągle niemal identyczne