przyjemne zajęcie), lecz cały złożony system, wszelkie ramy, formy, rytuały, w jakie jesteśmy wtłoczeni przez normy społeczne lub w jakie się wtłaczamy przez nasze paranoiczne widzenie siebie samych oraz świata. Chodzi tu zarówno o granice, które możemy przekraczać, jak i te, których przekraczać nie wolno (wszelkie tabu, pisane i niepisane prawa). Dla niektórych ludzi taką granicą może być linia wytyczona przez wiarę, etykę lub dobry smak. To są ci, którzy raczej umarliby z obrzydzenia, niż włożyli na siebie nabijane ćwiekami skórzane majtki, służące do zabaw sado-maso. Choć musimy pamiętać, że seks jest czymś, co nie poddaje się ogólnie przyjętym kryteriom