Sądu Najwyższego do unieważnienia wyborów, kandydat bowiem może twierdzić, że przedłużający się proces zaszkodził jego kampanii. Inne zdanie w tej kwestii ma ekspert Państwowej Komisji Wyborczej Miłosz Wilkanowicz, który twierdzi, że nie istnieje żaden przepis zabraniający zarejestrowania przez PKW kandydata, którego proces lustracyjny jeszcze się nie zakończył. - Jeśli tylko zapadnie prawomocny wyrok, kandydata można z rejestru wykreślić na każdym etapie, choćby tuż przed wyborami - mówi Wilkanowicz - a także już po wyborze na prezydenta, wtedy elekcja musi być powtórzona.<br>Tak czy inaczej przedłużające się procesy (następnie jeszcze kolejne 14 dni na ewentualną apelację) stanowią duże zagrożenie dla ważności nadchodzących wyborów. Przecież nagłe