wedle której zniesienie wiz dla obywateli drugiego państwa zależy od tego, jak wielu z nich łamie prawo imigracyjne. A Polacy wciąż - niestety - znacznie wykraczają poza przyjęty przez Amerykanów limit.<br>Nie oznacza to, że nie zamierzamy stosować pewnej presji na władze amerykańskie w tej kwestii. Mówił o tym w sobotnim wystapieniu premier Miller, wkrótce do Ameryki wybiera się prezydent Kwaśniewski, który będzie rozmawiał o wizach z prezydentem Bushem.<br>Oczywiście Bush nie jest w stanie narzucić Kongresowi zniesienia wiz dla Polaków, ale może być naszym adwokatem. Jest wiele argumentów politycznych przemawiających za zniesieniem wiz - choćby obecność naszych wojsk w Iraku. Jest też projekt