powietrza), usunięcie katalizatora i zamontowanie układu wydechowego z mniejszą liczbą tłumików, a także zmiana tzw. chipów w elektronicznych wnętrznościach samochodu. W ten sposób można uzyskać nawet kilkadziesiąt koni mechanicznych więcej i seryjne auto zmienić w ryczącego potwora.<br><br>&lt;tit&gt;Dyskretny urok burżuazji&lt;/&gt;<br><br>Tuning mechaniczny jest drogi, skomplikowany i wymaga działania najwyższej klasy profesjonalistów. Tuner, czyli fachowiec od tuningu z prawdziwego zdarzenia na pewno ma stos certyfikatów, które potwierdzają, że fabryka zgadza się na przerabianie u niego własnych produktów. Warto to sprawdzać, bo oferta rodzimych firm &lt;orig&gt;tuningowych&lt;/&gt; jest coraz większa. Zamożnym polecam wycieczkę za Odrę. Najlepsze trabanty znajdziesz w Saksonii. W salonie AC Schnitzera