Rzeczpospolita"&lt;/&gt; dowiedziała się tymczasem, że projekt już wzbudził powszechną krytykę, również w ministerstwach, do których trafił kilka dni temu. Poprawianiem projektu, zaraz po świątecznej przerwie, mają zająć się nie tylko urzędnicy &lt;name type="org"&gt;Ministerstwa Zdrowia&lt;/&gt;, ale również eksperci wicepremiera &lt;name type="person"&gt;Jerzego Hausnera&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Już dokładna lektura założeń napawała pesymizmem. Projekt ustawy potwierdził obawy, że projektowane zmiany, choćby w organizacji &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt;, są czysto kosmetyczne&lt;/&gt; - usłyszeliśmy od jednego z parlamentarzystów &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt;.<br>Obiecywana decentralizacja systemu sprowadza się do przekazania oddziałom najbardziej podstawowych kompetencji (np. &lt;q&gt;"informowanie na żądanie &lt;name type="org"&gt;Rady Funduszu&lt;/&gt; o sytuacji oddziału"&lt;/&gt;). Większość kompetencji jest nadal zastrzeżona dla centrali &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt;, a ściślej - jego prezesa. Wprawdzie autorzy nowego projektu